Szkło odgrywa coraz większą rolę jako materiał architektoniczny. Dosłownie! Widzimy coraz więcej szklanych powierzchni, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz domów, szczególnie tych utrzymanych w nowoczesnym stylu. Nie wszyscy mogą sobie pozwolić na posiadanie dużych domów, czy apartamentów, co nie oznacza, że nawet dysponując niewielką kawalerką, nie możemy dać się ponieść wyobraźni i stworzyć wnętrza funkcjonalnego, a zarazem efektownego i estetycznego. Tym bardziej w
Szkło? Ale jakie?
Jeśli do tej pory nie byłeś za pan brat z najnowszymi trendami w sztuce wystroju wnętrz – warto to zmienić. Dlaczego? Nie tylko nie wydasz wiele pieniędzy, ale również, dzięki wprowadzeniu kilku niewielkich zmian, zadziwisz gości, a nawet… samego siebie.
Przykładowo – ulubione pomieszczenie w domu – czyli (dla większości Polaków) kuchnia… Dziś, może ładna, schludna i estetyczna, ale podobna do miliona innych kuchni. Chcesz nadać jej indywidualnego charakteru, nieco ją „stuningować” i unowocześnić, nie tracąc nic na jej funkcjonalności?
Wypróbuj szklane panele kuchenne – wykonane z bezpiecznych płyt lacobel – które są łatwe w utrzymaniu i pięknie się prezentują.
Co zrobić, żeby szkło w naszej kuchni było wyjątkowe?
Odważnie wybierzmy kolor. Na rynku dostępna jest cała gama wszelkiego rodzaju kolorów i układów kolorystycznych, a to również nie wszystko. Szkło lacobel (płyty plexi) oferowane są w wersji lakierowanej i matowej. Nie ma problemu, gdy chcemy się wykazać inwencją i łączyć różne elementy, które mogą stworzyć wyjątkową całość! Pamiętajmy jednak (szczególnie, gdy mamy niewielką kuchnię), że najlepszym rozwiązaniem będzie postawienie na płyty lakierowane, które doskonale odbijają światło – powiększając optycznie przestrzeń.
Szkło „szyte na miarę”
Produkty „szyte na miarę” kojarzą się z pewnego rodzaju luksusem. I tak rzeczywiście jest – są to różnego rodzaju rozwiązania (usługi) i artykuły, które z założenia mają odpowiadać indywidualnym gustom klientów. Z tego rodzaju sprofilowanej oferty możemy skorzystać także decydując się na zmianę wizerunku naszej kuchni. Druki można zamówić nawet przez Internet. Dzięki specjalnym aplikacjom, które wyświetlą nam projektowaną wizualizację, dopasujemy kolorystykę do powierzchni, która ma zostać zadrukowana. Możemy też wybrać format wydruku.
Na szkle „drukowane”
Nowoczesna technika druku UV pozwala z powodzeniem przenieść np. na szkło wszelkiego rodzaju kolory i motywy. Możemy wybierać spośród wielu atrakcyjnych kolekcji – i cieszyć się np. falującymi trawami albo pięknie podaną kawą, czy soczystymi owocami na szklanych panelach, zainstalowanych na ścianie między meblami, czy na skrzydle drzwi albo na blacie stołu. Kolejnym atutem tego rodzaju rozwiązań jest prosty montaż. Przykładowo – decydując się na szkło lacobel na ścianie, nie musimy usuwać kafelków – panele szklane można zainstalować bezpośrednio na warstwie kafelków.
Szkło i światło
Chcąc wyeksponować całą urodę szkła – nie zapominajmy o odpowiednim oświetleniu. Do elementów szklanych pasują dodatki w stylu minimalistycznym (podobnie jak meble). Aby w pełni wykorzystać potencjał szkła, dajmy mu szansę „oddychać”, odpowiednio je oświetlając. Proste, kubistyczne kształty lamp, kilka źródeł światła – zamiast jednego, dominującego. Takie rozwiązania zawsze sprawdzą się w nowoczesnym wnętrzu, którego siłą przyciągania jest prostota!
Nie tylko kuchnia
Chociaż szkło świetnie wygląda w kuchni, schludnie i elegancko będzie się prezentowało również w innych wnętrzach. Szklane płyty (monochromatyczne i z nadrukiem) możemy zamontować w łazience – np. na drzwiach kabiny prysznicowej. Wyobraźmy sobie np. drukowane na szkle zdjęcie z naszej prywatnej kolekcji – może egzotyczny widok z ostatnich wakacji? Zrobiło się sympatycznie? Na pewno!
Szkło urozmaici też przestrzeń salonu – np. wtedy, gdy zdecydujemy się na szklaną ściankę działową.
Podobnie – nietuzinkowo prezentować się będą proste, minimalistyczne meble, jeśli do ich „bazy” materiałowej, czyli drewna, dodamy elementy szklane.
Prostota
Na koniec – jeszcze jedna uwaga. Jeśli zachwyciły nas „szklane” wizualizacje – pamiętajmy o podstawowej zasadzie dizajnu, wywodzącej się ze świata mody, czyli: „mniej znaczy więcej”. Jak mówiła Coco Chanel – „przed wyjściem z domu, zdejmijmy jedną rzecz”. Zyskamy wtedy więcej harmonii w wizerunku.
Nie inaczej jest ze stylem wnętrz – wejdźmy do pokoju – zastanówmy się, czy na pewno małemu flakonikowi stojącemu na prostej półce, muszą towarzyszyć jeszcze dwa inne?
O wiele lepszym rozwiązaniem będzie urozmaicenie ściany, blatu, półki – szklanym panelem. Dodajmy do nich subtelne oświetlenie, a przekonamy się jak spektakularnym efektem będziemy mogli się cieszyć.
Źródło: http://www.sztuka-wnetrza.pl/
dodane przez Reksio1