Zaplanuj swój ślub... lub inni zrobią to za Ciebie

Sezon weselny powoli dobiega końca. Listopad wraz z następującą po nim zimą jest okresem, w którym związki małżeńskie zawierane są znacznie rzadziej niż wiosną czy latem. Jednocześnie rozpoczyna się właśnie okres gorących przygotowań do Wymarzonej Ceremonii. Jeśli salę macie już zarezerwowaną, teraz powinniście zacząć myśleć o całej reszcie. Jeżeli oczywiście nie chcecie zostawiać sobie wszystkiego na ostatni dzwonek, czego raczej nie polecamy.

Suknia szyta na miarę czy kupiona w sklepie? Jaki bukiet, wystrój kościoła oraz sali? Ilu gości zaprosić i jak ich porozsadzać? Fotograf, kamerzysta czy może jeden i drugi? A czym dojechać pod kościół? No i przede wszystkim: jak podjąć te wszystkie decyzje i w natłoku codziennych obowiązków znaleźć czas na ich realizację? Osoby, które mają to już za sobą, mogą jedynie porozumiewawczo się uśmiechnąć - pamiętają aż za dobrze, że to tylko mała część tego, z czym przychodzi zmierzyć się nowożeńcom. Jeśli natomiast ceremonia dopiero przed Wami, radzimy przygotować sobie szczegółową listę obowiązków oraz uzbroić się w cierpliwość i wytrwałość. Albo... zawczasu zatrudnić wedding plannera!

Kto to taki?

Moda na tę profesję, jak większość zjawisk związanych z branżą ślubną, przywędrowała do nas kilka lat temu z Zachodu. - Do dziś jednak sporo przyszłych nowożeńców tak naprawdę nie wie, że taki zawód istnieje, i że osoby, które się nim zajmują, mogą w ogromnym stopniu pomóc przyszłym parom młodym w zorganizowaniu najważniejszego dnia w ich dotychczasowym życiu - tłumaczy Karol Klimek, organizator krakowskich Targów Młodej Pary. - Cieszy jednak fakt, że w gronie wystawców na naszych targach cały czas przybywa tego typu firm, co niewątpliwie świadczy o ich rosnącej popularności.

Decydując się na profesjonalnego wedding plannera na kilka miesięcy przed ślubem, masz pewność, że w przeciwieństwie do Ciebie osoba ta zajmuje się organizowaniem takich wydarzeń zawodowo i od dawna. Masz więc wybór: możesz próbować sprawdzić się "na własną rękę", decydując się na co najmniej kilka miesięcy stresu i dużej presji (nie masz przecież pewności, że uda Ci się dopiąć wszystko "na ostatni guzik", i że końcowy rezultat rzeczywiście będzie taki, jak sobie tego wymarzysz) lub powierzyć to odpowiedzialne zadanie profesjonalistom.

Zorganizowanie i obiektywizm

To zdecydowanie dwie najważniejsze cechy, jakie powinien mieć zawodowy wedding planner. - Tylko osoby dobrze zorganizowane są w stanie z powodzeniem wykonywać ten zawód - tłumaczą Gabriela Nikiel i Iwona Leśniak z firmy BeMyWife, którą już w styczniu będzie można spotkać na krakowskich Targach Młodej Pary. - Głównym zadaniem jest pomoc nowożeńcom w organizacji całego wydarzenia, tak aby nie musieli się stresować, a mogli po prostu cieszyć się sobą i tym, co ich czeka. Ważne są także zdolności negocjacyjne, aby w tym pięknym dniu para młoda nie musiała przejmować się finansową stroną całej imprezy. Oczywiście bardzo istotne są również wiedza, doświadczenie i wiele innych cech, które nabywa się z czasem, a których typowa para młoda zazwyczaj jeszcze nie posiada.

Obiektywizm ich zdaniem powinien sprowadzać się do tego, aby cały czas mieć na uwadze, że dzień ślubu ma być jednocześnie najpiękniejszym w życiu pary młodej. Dlatego to do przyszłych nowożeńców zawsze powinna należeć ostateczna decyzja o tym, jaka będzie forma uroczystości.

Kreatywne podejście

Klienci decydujący się na usługi wedding plannerów to najczęściej osoby żyjące w ciągłym zabieganiu, nie mające czasu na nic, a tym bardziej na skrupulatną organizację swojego wymarzonego dnia. Dlatego zawód ten staje się w Polsce coraz bardziej doceniany. Zwłaszcza że oprócz doświadczenia, wiedzy i wynikających z tego mnóstwa znajomości w branżach "około ślubnych", to, co zawsze musi przyświecać wedding plannerom, to kreatywne podejście do tematu uroczystości ślubnych. Wesele utrzymane w charakterystyce filmów o Jamesie Bondzie? A może ślub w klimacie industrialnym lub rustykalnym? A wcześniej oczywiście analogicznie przygotowany wieczór panieński i kawalerski? To tylko kilka przykładowych koncepcji, jakie przedstawia Gabriela Nikiel.

Niewyróżniająca się od innych uroczystość, okupiona dużym stresem, niepewnością i godzinami żmudnych przygotowań? A może w pełni przemyślana i idealnie przygotowana impreza, która zarówno Wam, jak i Waszym gościom na długo pozostanie w pamięci? Warto się nad tym zastanowić!


opublikowano: 2015-11-03
Komentarze
Polityka Prywatności