Naukowcy z Hiszpanii i Wielkiej Brytanii twierdzą, że udało im się zidentyfikować biologiczne źródła kobiecej intuicji. Przekonują oni, że to poziom oddziaływania testosteronu w macicy ma związek z tym, czy dziecko po przyjściu na świat będzie się kierowało intuicją, czy refleksją. Słabszy kontakt z hormonem, typowy dla kobiet, oznacza większą skłonność do myślenia intuicyjnego.
Już wcześniejsze badania wykazały, iż oddziaływanie testosteronu na płód może korelować z różnymi typami zachowań w wieku dorosłym. Udowodniono na przykład, że osoby w dużym stopniu wystawione na działanie hormonu są bardziej skłonne do ryzyka.
Tym razem naukowcy postanowili sprawdzić, czy prenatalny poziom testosteronu ma związek z wynikami w teście myślenia refleksyjnego zawierającym pytania, na które można udzielić prawidłowej odpowiedzi tylko po głębszym zastanowieniu i odrzuceniu nasuwającej się w pierwszym momencie intuicyjnej myśli. Kobiety mają z tym zwykle większy problem, co oznacza, że silniej polegają na swojej intuicji.
Stopień wystawienia na działanie testosteronu w macicy mierzono za pomocą stosunku długości palców wskazującego i serdecznego. Jest to powszechnie akceptowany sposób określania prenatalnego kontaktu z hormonem.
"Im mniejszy współczynnik, tym wyższy poziom oddziaływania testosteronu, a zatem bardziej zmaskulinizowane usposobienie intelektualne, bez względu na rzeczywistą płeć" – tłumaczy Antonio Manuel Espin z Uniwersytetu w Granadzie, po czym dodaje, że niższy współczynnik mają zazwyczaj mężczyźni.
Tak, jak można było przewidzieć, w teście myślenia refleksyjnego panowie uzyskiwali wyższe wyniki. Jednak kobiety, które charakteryzowały się niskim współczynnikiem stosunku długości palców wskazującego i serdecznego, czyli miały większy kontakt z testosteronem przed urodzeniem, bez problemu potrafiły dorównać mężczyznom.
„Mówiąc dokładniej, odkryliśmy, że wysoki stopień oddziaływania testosteronu w życiu prenatalnym sprawia, iż ludzie przyjmują bardziej refleksyjny, a mniej intuicyjny sposób myślenia. Co więcej, ten efekt wydaje się być silniejszy u kobiet” – mówi Espin.
Naukowcy podkreślają, że w życiu potrzebne są oba typy myślenia, zarówno refleksyjny, jak i intuicyjny. To kontekst sytuacji określa, który styl bardziej przydaje się w danym momencie. Myślenie intuicyjne jako automatyczny i nieuświadomiony sposób przetwarzania informacji, który wymaga niewielkiego wysiłku poznawczego, pozwala na szybkie reagowanie. Myślenie refleksyjne, czyli świadoma i dogłębna analiza, wymaga więcej czasu, ale zmniejsza prawdopodobieństwo pomyłki.