Od lat wysłuchujemy debaty kolejnych specjalistów, zwolenników lub przeciwników naturalnych porodów. Zdania są podzielone mniej więcej na pół. Dzisiaj prezentujemy kolejne argumenty.
Kobiety, które urodziły dziecko w sposób naturalny, bez zastosowania znieczulenia miejscowego, czują się szczęśliwsze – zawiadamia czasopismo „Nutricion Hospitalaria”.
Wyniki obserwacji naukowców z Universidad de Granada oraz Hospital Universitario San Cecilio (Hiszpania) wskazują na to, że poród waginalny bez znieczulenia, wczesne rozpoczęcie karmienia piersią (w ciągu 24 godzin) oraz towarzystwo członka rodziny w momencie wydawania dziecka na świat to czynniki, które sprzyjają wysokiemu poczuciu satysfakcji u świeżo upieczonych matek.
Rezultaty badania sugerują ponadto, iż po upływie trzech miesięcy od porodu wśród kobiet o wysokim poziomie szczęścia jest więcej matek karmiących piersią niż wśród kobiet, które były mniej zadowolone po urodzeniu dziecka.
Badacze analizowali poziom satysfakcji poporodowej u 60 matek. Monitorowali ich zachowanie w szpitalu przez pierwsze 24 godziny po przyjściu dziecka na świat, a w ciągu kolejnych dwóch tygodni przeprowadzali z kobietami wywiady telefoniczne. Po upływie trzech miesięcy sprawdzali, w jaki sposób jest karmione niemowlę.
Maria Jose Aguilar Cordero, współautorka badania, podkreśla, że niniejsze analizy mają duże znaczenie dla identyfikowania silnych i słabych stron przebiegu porodu i zwiększania satysfakcji u matek, a tym samym zapobiegania występowaniu depresji poporodowej. (PAP)