Jeszcze tak niedawno pornografia była oficjalnie tylko domeną mężczyzn. Na dodatek źle o nich świadczyła. Przyznanie się do tego, ż pornografia może mieć też pozytywny wpływ na nas, było jednoznaczne ze społecznym ostracyzmem. Dzisiaj na szczęście jest trochę inaczej. Panowie mówią jawnie. Ale i Panie coraz głośniej przyznają się do upodobań w tym kierunku.
Co więcej, doganiamy Panów w statystykach. Coraz więcej kobiet ogląda pornografię w sieci i telewizji – takie informacje przekazali orzekli naukowcy z Francuskiego Instytutu Opinii Publicznej (IFOP). W 1992 roku jedynie 23 proc. kobiet przyznawało się, że zdarzyło im się obejrzeć film erotyczny, w 2006 ta liczba wzrosła już do 73 proc. Wiele z nas (62 proc.) zdecydowała się obejrzeć film, aby wzbogacić własne życie, co druga obejrzała film dla siebie. A wy jak? Oglądacie?