Nie od dzisiaj mówi się, że postawiona w trudnej i kryzysowej sytuacji, kobieta zdolna jest do cudów. Ale to co zrobiła Aishat Maksudova zasługuje na nową kategorię.
Wydawałoby się, że Aishat była w beznadziejnej sytuacji, kiedy zaatakował ją wilk. Była przekonana, że umrze, wilk zranił ją wielokrotnie w ramię i nogę. Ale wtedy zobaczyła obok siebie siekierę. Uderzyła wilka kilka razy, skutecznie go zabijając. Myślicie, że każdy zadziałałby w ten sposób?