Aukcji z dziewictwem c.d. Tym razem karny.

Śledzimy tę historię z zapartym tchem, ciekawi, jaki będzie miała finał. Catarina Migliorini sprzedała swoje dziewictwo na aukcji za oszałamiającą cenę 780 tys. dolarów, twierdząc, że wesprze pieniędzmi biedne okolice Brazylii. Teraz okazuje się, że konsekwencje nietypowej akcji mogą wejść w kodeks karny.

Gazeta Daily Mail podaje, że kłopoty prawne może mieć Justin Sisely, reżyser, który pomógł nagłośnić sprawę Catariny, kręcąc o niej dokument. Do konsekwencji prawnych chce pociągnąć go brazylijska prokuratura, twierdząc, że swoim postępowaniem podpada pod paragraf o czerpaniu korzyści z nierządu. Prokurator chce też wyciągnięcia konsekwencji u Catariny, twierdząc, że jest prostytutką. Dziewczyna mieszka na stałe w Australii, a prokurator chce wycofać jej paszport, zmuszając ją tym samym do powrotu do kraju. Wygląda na zawziętego. Wierzycie, że działa w szczytnym celu, czy też chce pięciu minut w świetle telewizyjnych reflektorów?


opublikowano: 2012-10-30
Komentarze
Polityka Prywatności