Piwo powoli przestaje być domeną mężczyzn. Kiedyś panie niezbyt ochoczo sięgały po chmielowy napój – zniechęcało je przekonanie o jego wysokiej kaloryczność, jak również zawarta w nim goryczka. Jednak ta sytuacja na szczęście się zmienia, bowiem browary wprowadzają do swojej oferty coraz więcej piw, które trafiają w damskie gusta oraz pasują do rozmaitych, także kobiecych okazji.
Przede wszystkim warto pozbyć się wyrzutów sumienia w związku z tym, że picie piwa może zagrozić figurze. Wbrew obiegowym opiniom, piwo nie jest zbyt kalorycznym napojem i spożywane w rozsądnych ilościach nie powoduje tycia. Pół litra tradycyjnego jasnego piwa to ok. 215 kcal. Jeszcze mniej kalorii, ok. 170, mają piwa smakowe. Dla porównania: taka sama ilość coli to „zastrzyk” ok. 175 kcal, soku pomarańczowego – 225 kcal, a kawy z mlekiem i cukrem – aż 280 kcal. Ponadto złocisty trunek nie zawiera cholesterolu ani tłuszczu, a węglowodany stanowią zaledwie ok. 3% jego zawartości. Samo piwo nie tuczy, ale niestety pobudza apetyt i sprawia, że przychodzi ochota na kaloryczne potrawy (często typu fast food), które odkładają się w postaci fałdek tłuszczu, a u panów – brzuszka. A zatem – piwo tak, ale w umiarkowanych ilościach i bez orzeszków czy chipsów!
Do sałatki i deseru
Przez wiele lat piwo było kojarzone jedynie z mężczyznami. Jednak oferta piw, które mogą odpowiadać kobiecemu podniebieniu, jest obecnie tak szeroka jak nigdy dotąd. Podczas wieczornych pogaduszek z przyjaciółkami można wybrać i nieśpiesznie sączyć typowo kobiece piwo smakowe (np. Redd’s, Gingers) albo doskonale orzeźwiającą mieszkankę piwa z lemoniadą (Lech Shandy). Paniom mogą przypaść do gustu także mniej kobiece piwa, np. łagodniejsze warianty piw ciemnych (np. Książęce Ciemne Łagodne), esencjonalne, wciąż mało znane w Polsce czerwone lagery o chmielowym bukiecie i delikatnym słodowym posmaku – idealne zarówno dla początkujących jak i wytrawnych miłośników piwa (Książęce Czerwony Lager) czy wreszcie pozbawione charakterystycznej goryczki piwa pszeniczne (Książęce Pszeniczne). Właściwie dobrane do okazji, stanowią nie tylko oprawę spotkań towarzyskich, ale także zapewnią wyjątkowe doznania kulinarne, podkreślając i wydobywając smak potraw – zarówno tych prostych, przyrządzanych „na szybko”, jak i bardzo wykwintnych. Czerwony Lager z Kolekcji Piwnych Specjalności Książęce uwydatni smak mięs i grillowanych potraw, idealnie pasuje też do przekąsek takich jak wędliny i sery. Ciemne Łagodne wyśmienicie skomponuje się z pieczonymi mięsami, owocami, deserami i ciemnymi sosami. Złote Pszeniczne nada zaś głęboki smak daniom z drobiu, ryb i wędzonych serów (bundz, gołka, oscypek).
Kobiety poszukują zupełnie innych smaków piwa niż mężczyźni. Wielu z nich przeszkadza goryczka doskonale wyczuwalna w popularnych markach piw. Dlatego często sięgają po piwa smakowe, z dodatkiem lemoniady lub takie, które – jak Kolekcja Piwnych Specjalności Książęce – oferują bogactwo kolorów, aromatów oraz delikatnego smaku – mówi Maja Drab, sensoryk piwa w Kompanii Piwowarskiej. – Panie, które znalazły odpowiedni dla siebie gatunek piwa, powinny się nim delektować. Dobrze jest zwrócić uwagę na jego barwę, kolor i jakość piwny, bukiet zapachowy oraz rozkoszować się jego smakiem.
Jabłka, cytryna i czekolada
Jakie piwa powinny zatem wybierać kobiety, aby się nie rozczarować? Dla miłośniczek słodkich smaków i owocowych aromatów dobrą propozycją będą piwa smakowe, takie jak jedno z pierwszych piw tego typu na polskim rynku – Redd’s. Ten skierowany do pań napój, występujący w kilku wariantach smakowych, jest produkowany z brzeczki piwnej z udziałem drożdży, jednak pozbawiony charakterystycznej goryczki. Słodycz napoju dobrze tonuje owocowa cierpkość, dzięki czemu piwo doskonale smakuje i szybko gasi pragnienie. Kobiety często wybierają także piwa imbirowe. Dostępny na polskim rynku Gingers łączy w sobie wyjątkowy aromat i delikatny, słodki smak z lekką nutą imbiru. Alternatywą dla piw smakowych jest także napój nowej kategorii „shandy”, czyli Lech Shandy – mieszanka piwa i specjalnie przygotowanej lemoniady w proporcjach 50/50. To propozycja nie tylko dla kobiet, jednak im może się szczególnie spodobać – piwno-lemoniadowy mix jest nieco słodszy i mniej nagazowany od tradycyjnego jasnego pełnego, a jego dodatkową zaletą jest fakt, że zawiera tylko 2,6% alkoholu.
Kobiety docenią również różnorodność Kolekcji Specjalności Książęce, mimo że ta marka piwa skierowana jest głównie do panów. Czerwony Lager, Ciemne Łagodne i Złote Pszeniczne to trzy odmienne style piwa o zróżnicowanych walorach smakowych, wyróżniające się z głównego nurtu piw dostępnych na polskim rynku. Paniom przypadnie do gustu ich delikatny smak i bogate aromaty, dzięki którym będą mogły poszerzyć swoje piwne horyzonty, bez obawy o to, że rozczarują się trudnym smakiem. Kobiety, które na co dzień rezygnują z ciemnego piwa, wybierając lżejsze gatunki, może szczególnie zainteresować wariant Ciemne Łagodne. Dzięki unikalnej mieszance czterech słodów napój jest wyjątkowo łagodny, z głębokim posmakiem czekolady i świeżo mielonej kawy. Odpowiednio podany, będzie idealnym dopełnieniem wieczoru z przyjaciółkami. Panie poszukujące w piwie wyrazistego smaku i delikatnego chmielowego aromatu mogą sięgnąć po rubinowobursztynowy Czerwony Lager, zaś te, które nie przepadają zaś za chmielową goryczką, polubią harmonijną kompozycję karmelowych nut i delikatnej, prawie niewyczuwalnej goryczki orzeźwiającego Złotego Pszenicznego.
Perfekcyjnie zaserwowane piwo – tylko w pubie
Aby w pełni docenić jakość i smak piwa, warto wybrać
się do pubu lub restauracji Gdy pijemy piwo
w domu, nie przestrzegamy wszystkich zasad serwowania chmielowego napoju –
choćby dlatego, że po prostu ich nie znamy! Schłodzenie piwa do odpowiedniej
temperatury w warunkach domowych trwa dość długo, ponadto nie zawsze dysponujemy
odpowiednimi szklankami. Nawet jeśli je mamy, to często zwyczajnie nie chce nam
się przelać piwa, a wtedy z piany nici! A przecież piana to „korona piwa”.
Tymczasem w lokalu doświadczeni barmani podadzą
napój zgodnie z rytuałem: w pokalu (czyli specjalnej szklance do piwa)
dedykowanym do wybranego gatunku, nalane pod odpowiednim kątem i zwieńczone
pianą o odpowiedniej grubości, która pozwoli dłużej utrzymać bukiet chmielowego
napoju. Od czerwca br. w pubach i restauracjach rozszerzono dostępność piw z
nalewaków. W lokalach oferujących produkty Kompanii Piwowarskiej można zamówić w
ten sposób trzy warianty nowej marki Książęce, które zachwycają nie tylko
wyszukanym smakiem i aromatem, ale także cieszą oko pięknymi barwami
i sposobem serwowania.