Soczyste usta

Soczyste, pełne i zmysłowe usta to marzenie nie tylko fanek Angeliny Jolie. Czy możliwe jest jednak uzyskanie ich bez pomocy lekarza i zastrzyków? Jak je malować aby osiągnęły idealny kształt? Czy najpierw konturówka czy pomadka? Czy któraś z nich powinna być jaśniejsza? Czy stosować bazę czy nie?

Mamy nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu nie będziecie już mieć żadnych problemów z odpowiedzią na te pytania.
Usta są bardzo delikatne i narażone przez cały rok na zmiany temperatury, wiatr, słońce, czy suche powietrze. Mają mało gruczołów łojowych, a ich naskórek jest wyjątkowo delikatny. Dlatego balsam albo natłuszczająca pomadka z filtrami koniecznie powinna być w naszej kosmetyczce również latem.

Aby nasze usta były większe

i miłe w dotyku musimy pamiętać o ich pielęgnacji. Najlepiej zacząć od peelingu. Codziennie rano przy okazji mycia zębów warto delikatnie masować wargi szczoteczką do zębów. Zabieg ten nie tylko usunie martwy naskórek sprawiając, że usta będą gładkie i miękkie ale również poprawi krążenie krwi, dzięki czemu wargi wyraźnie nabrzmieją i zrobią się większe.
Możecie zafundować sobie także bardziej słodki peelieng. Uzyskacie go łącząc cukier z miodem. Miód ma wiele właściwości odżywczych a cukier delikatnie wymasuje Wasze usta. Na koniec należy nałożyć wartę kremu lub pomadki ochronnej (najlepiej nawilżający Carmex). Otrzymany efekt powiększonych ust utrzymuje się nawet przez kilka godzin!

W celu odżywienia naszych ust
możemy zastosować także domową maseczkę. Nałóż grubą warstwę miodu na 15 min i odczekaj. Mniej smakowitą maseczkę uzyskamy z wazeliny wymieszanej z kilkoma kroplami witaminy A (do kupienia w aptece). Posmaruj nią usta przed snem, a rano zaskoczą cię ich miękkością.
Kiedy nasze usta wrócą już do świetnej formy możemy skupić się na ich makijażu. Aby kolor pomadki był głębszy nie potrzebna nam jest do tego specjalna i zazwyczaj droga baza.
Wystarczy dokładnie posmarować je przed nałożeniem pomadki podkładem. Dzięki temu kolor nie tylko nabierze intensywności ale dodatkowo dłużej się utrzyma. W tym celu warto także użyć konturówki na szminkę w tym kolorze co pomadka. Kredka lub konturówka z pewnością dłużej utrzyma się na ustach niż pomadka a więc kolor będzie nadal widoczny.
Wszystkim chyba wiadomo, że

błyszczyk jest idealnym rozwiązaniem

jeśli chcemy uzyskać efekt większych, pełniejszych i bardziej soczystych ust. Co jeśli jednak zależy nam bardziej na matowych? W tym celu warto  najpierw użyć konturówki w kolorze ust.
Wyrównamy tym samym odpowiednio kształt ust. Pamiętajmy! Nie powiększajmy warg za pomocą konturówki za bardzo. Nigdy nie wygląda to estetycznie. Kredką lub pisakiem do ust malujemy również środek ust. Stworzy to dla nas wspomnianą już wcześniej bazę.
Na koniec nakładamy szminkę w dowolnym kolorze – najlepiej delikatnie ją wklepać. Usta będą wyglądać wtedy bardziej naturalnie.

źródło: MY21 Tygodnik Internetowy

opublikowano: 2012-08-14
Komentarze
Polityka Prywatności