Wrodzona niedoczynność tarczycy (hipotyroidyzm), jeśli jest nieleczona może prowadzić do zaburzeń rozwoju układu nerwowego i rozwoju umysłowego dzieci.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca kobietom w ciąży przyjmować 200-300 mikrogramów jodu dziennie każdego dnia, w celu utrzymania normalnej produkcji hormonu tarczycy u płodu. US Institute of Medicine za górną granicę bezpieczeństwa uważa 1100 mikrogramów.
Zespół dr Kary Connelly opisał troje niemowląt z niedoborem hormonu tarczycy, których matki podczas ciąży i karmienia przyjmowały 12,5 mg jodu dziennie, czyli 11 razy więcej niż proponowana górna granica normy. Jod przedostawał się do organizmu nienarodzonego dziecka poprzez łożysko, natomiast po urodzeniu - z mlekiem matki. U trojga badanych dzieci poziom jodu we krwi był 10-krotnie wyższy w porównaniu z kontrolną grupa zdrowych niemowląt.
Nadmiar jodu powoduje czasowe zahamowanie funkcjonowania tarczycy, co pozwala uniknąć nadmiaru hormonu tarczycy (efekt Wolffa-Chaikoffa). Efekt ten po kilku dniach ustępuje u dorosłych i starszych dzieci. Jednak jeśli chodzi o płody i niemowlęta, które nie wykształciły jeszcze odpowiedniego mechanizmu, grozi to niedoczynnością tarczycy z powodu nadmiaru jodu.
Źródłem dużych ilości jodu w diecie mogą być spożywane przez matkę suplementy, preparaty witaminowe oraz wodorosty. Według autorów badań, kobiety ciężarne powinny konsultować przyjmowanie dodatkowych dawek jodu ze swoim lekarzem prowadzącym. (PAP)