Bezsenność częściej dotyka kobiet

Badania TNS OBOP wykazały, że w grupie skarżących się na zaburzenia snu, kobiety stanowią aż 62 proc. Do czynników wpływających na zaburzenia snu u kobiet zalicza się: wiek, wykształcenie a nawet miejsce zamieszkania.

W naszym kraju na kłopoty ze snem skarży się 43 proc. kobiet, podczas gdy w grupie mężczyzn dolegliwości te występują u 29 proc. (badania TNS OBOP 2005).

21 proc. kobiet w Polsce cierpi na bezsenność codziennie lub prawie codziennie natomiast 43 proc. kilka razy w miesiącu.

Problemy ze snem pogłębiają się też w miarę upływu czasu, częściej pojawiają się u osób na emeryturze i rencie – czytamy w informacji prasowej.

Lepiej z bezsennością radzą sobie kobiety z wyższym wykształceniem, co może się wiązać z większą świadomością praktyk pro-zdrowotnych i dbałością o własne zdrowie. Jeśli chodzi o miejsce zamieszkania to najgorzej sypiają mieszkanki dużych miast w regionie Dolnośląskim, a najlepiej kobiety pochodzące z miast średniej wielkości znajdujących się na terenie Małopolski.

Na przebieg i jakość snu mają wpływ również wahania poziomu hormonów. Huśtawka hormonalna w czasie cyklu miesiączkowego, ciąży, w okresie poporodowym i podczas klimakterium jest dobrze znana większości kobiet. Zależność poziomu hormonów i zaburzeń snu nie zostały jeszcze dokładnie zbadane, ale wiadomo, że w tych okresach kobiety narażone są w większym stopniu na kłopoty ze snem.

W okresie poporodowym większość kłopotów ze snem wynika z tego, że dziecko często w nocy bywa bardzo aktywne i wymaga karmienia. Nie zbadano dotychczas jak w tym okresie na sen kobiety mogą wpływać różne czynniki emocjonalne i psychologiczne, ale nie ulega wątpliwości, że istnieje bezpośredni związek poziomu nastroju i jakości snu, napisano w komunikacie prasowym. Im mniej snu, tym większe zaburzenia nastroju i gorsze funkcjonowanie w życiu codziennym.

Okres menopauzy także sprzyja dolegliwościom ze snem. Kobiety skarżą się, że mimo przespania całej nocy, rano czują się zmęczone. Narzekają również na problemy z zasypianiem i krótkim okresem snu, często przerywanym w trakcie nocy. Może to być częściowo spowodowane uderzeniami gorąca, które także mają swoją rytmikę okołodobową. Maksymalne natężenie osiągają one u różnych kobiet w różnych porach dnia, a u tych kobiet, u których najsilniej występują w nocy mogą bardzo zakłócać przebieg snu.(PAP)


ostatnia zmiana: 2012-03-09
Komentarze
Polityka Prywatności