Stosy (nie)zbędnych przedmiotów mogą przytłaczać. Podobnie jak marnowanie energii na niepotrzebne emocje i stresy. A może by tak wszystko uprościć? Nie jest to wcale takie trudne jak myślisz!
Remont, zmiana pracy... Przerażają cię tak, że nie masz
pojęcia jak się do nich zabrać? – Działaj etapami – przekonuje francuski
psychoterapeuta Bruno Koeltz. – Zaplanuj małe zadania, trzymaj się ich i idź do
przodu. Unikniesz lęku przed porażką. Nie zatrzyma cię presja, by osiągnąć
sukces. Każdy krok doda ci pewności siebie i wiary, że główny cel jest w twoim
zasięgu. Jeśli więc chcesz malować dom, zacznij od korytarza. Jest mały, widać
go od razu po wejściu i nie trzeba tu wiele przestawiać.
WAŻNE: POSPRZĄTAJ
Nienoszone ubrania, zleżałe kosmetyki, akcesoria kuchenne, z których nie
korzystasz? Gdzie je podziać? Generalne sprzątanie warto robić częściej niż raz
do roku. Efektem będą nie tylko równe stosiki w sza(e, ale i porządek w głowie.
– Sprzątając, podziel rzeczy na kategorie: ważne, zbędne i bezużyteczne –
tłumaczy Rosette Poletti, szwajcarska psychoterapeutka. – Ogarnięcie
przedmiotów jest proste i od razu widać efekty: masz więcej miejsca, nie
marnujesz czasu na szukanie. Wtedy też zdajesz sobie sprawę, ile pieniędzy i
energii kosztowało cię kupno niemodnego już ciucha. Następnego zakupu dokonasz
z większą rozwagą.
USTAL PRIORYTETY
Próbowałaś odpowiedzieć sobie na pytanie: co jest dla ciebie ważne? Praca,
związek, rodzina, zdrowie... – Zatrzymaj się na chwilę i zastanów, czy twoje
słowa zgadzają się z tym, co robisz w życiu. Warto uświadomić sobie
sprzeczności, by zobaczyć co komplikuje życiowe wybory – uważa Dominique
Sciacca, coach z Francji. Jeśli dostosujesz marzenia do rzeczywistych
możliwości, unikniesz frustracji i niepotrzebnego cierpienia.
TERAZ ALBO NIGDY
Sławomir Mrożek twierdzi, że przyszłość to teraz, tyle że jutro. A przeszłość
jest już poza naszą kontrolą. Tylko na teraźniejszość możemy wpływać. Odpuść
sobie więc ze wszelkimi „jeśli”: „jeśli tylko bym tak nie powiedziała”, „jeśli
tylko bym tak nie zrobiła”... Ale już tak postąpiłaś, więc żadne żale tego nie
zmienią. Najwyżej pozbawią cię siły, by coś zmienić na lepsze.
WYŁĄCZ SIĘ
Zaglądasz do każdego maila, nawet reklamowego, do wszystkich powiadomień na
Facebooku? Trzeba trzymać rękę na pulsie! Szukasz konkretnej rzeczy w
internecie i kończysz z piętnastoma otwartymi okienkami, zapomniawszy po co w
ogóle się tam znalazłaś? Spisz raczej, czego potrzebujesz i zerkaj na kartkę,
jeśli zawędrujesz dalej. Kontroluj swoją uwagę, a odzyskasz też kontrolę nad
własnym życiem.
Źródło: kobieta.pl