Kobiety, które w czasie rozmowy o pracę oceniają się jako pewne siebie i ambitne, są postrzegane wprawdzie, jako osoby kompetentne, ale aspołeczne - wynika z badań, o których informuje pismo "Psychology of Women Quarterly".
Naukowcy z Rutgers University doszli do takich wniosków na podstawie badań prowadzonych wśród kobiet i mężczyzn ubiegających się o stanowisko kierownika pracowni komputerowej. Wszyscy ochotnicy prezentowali się jako osoby kompetentne, a dodatkowo - jako osoby pewne siebie i ambitne lub skromne i uczynne.
Następnie, ich rozmówcy wypowiadali swoje opinie na temat kompetencji i umiejętności społecznych aplikantów oraz oceniali szanse na przyjęcie ich do pracy.
Okazało się, że kobiety z ambicjami, znające swoją wartość miały mniejsze szanse na zdobycie kierowniczego stanowiska, gdyż oceniano je jako aspołeczne. Przy podejmowaniu tej decyzji raczej pomijano ich wysokie kompetencje zawodowe. Inaczej było w przypadku ambitnych mężczyzn - tu o zatrudnieniu decydowały w równym stopniu obydwa czynniki, tj. kompetencje i umiejętności społeczne.
Autorzy pracy podkreślają, że również panie, które spełniały stereotypowe oczekiwania i mówiły, że są skromne napotykały na przeszkody w zatrudnieniu na kierowniczym stanowisku. Ich rozmówcy oceniali bowiem, że kobiety te mają niskie kompetencje zawodowe, ale lekceważyli ich talenty społeczne.
Zdaniem badaczy, wyniki te potwierdzają, że kobiety starające się o posadę, która wymaga pewności siebie i ambicji, są w porównaniu z mężczyznami wyraźnie dyskryminowane. (PAP)