Kac? Ale dlaczego…?

Nieprzyjemnych zdarzeń i doznań - należy unikać . Po co cierpieć , kiedy można sobie tego zaoszczędzić? Wystarczy przestrzegać kilka podstawowych zasad ( jak w każdej dziedzinie życia).

Pijemy i jemy!
Nigdy nie rozpoczynamy zabawy z pustym żołądkiem  - może być nawet szklanka mleka wypita na klatce schodowej tuż przed rozpoczęciem domówki.
Dobrze nam zrobią mięsne i tłuste przekąski w trakcie. W wersji wegetariańskiej –mogą być warzywa panierowane. Do tego marynowane grzybki, kiszone ogórki …a zanim rozpoczniemy ucztowanie dobrze jest połknąć kilka tabletek witaminy C.

Pijemy i przepijamy !
Najlepiej sokami bogatymi we wspomnianą już witaminę C: porzeczkowy, pomarańczowy….
Unikamy napojów gazowanych i chipsów – tą wersję zostawmy na świąteczne  i grzeczne popołudnie u rodziców
Nie mieszamy alkoholi. Wybieramy te sprawdzone. Pole do eksperymentów pozostawmy tylko do ewentualnej twórczości związanej z tworzeniem drinków, ale tu też lepiej skorzystać ze sprawdzonych receptur:

Long Drink – Red Mint
20 ml Żołądkowa Gorzka z Miętą
½ świeża limonka (6 cząstek)
5 listków świeżej mięty pieprzowej
120 ml Soku żurawinowego

Rozgnieć w wysokiej szklance listki mięty i wrzuć 6 cząstek limonki. Uzupełnij szklankę kruszonym lodem. Wódkę i sok żurawinowy wlej do shaker’a z lodem. Wymieszaj i przelej zawartość do szklanki. Dekoruj liściem mięty.
          
A jeśli już ….
To następnego dnia rano wbrew  „wszelkim przeciwnościom” wstajemy z łóżka i … zjadamy jajecznicę lub kogel mogel. Jeśli mamy jadłowstręt – żółtą potrawę zamieniamy na czerowny napój – szklanka soku pomidorowego. Pomoże również  herbata z duuużą ilością cytryny i miodu. A jeśli jesteśmy zwolennikami tzw. klina  - kieliszek (i tylko jeden!) żołądkowej gorzkiej i słony herbatnik do przegryzienia.
Istnieje też  wersja dl silnych duchem i ciałem –trening aerobowy (najlepiej bieganie).

Komentarze
Polityka Prywatności