Specyficzny wzór aktywności genów pomaga niektórym kobietom zajść naturalnie w ciążę jeszcze po 45. roku życia - zaobserwowali badacze z Izraela.
Oznacza to, że w przyszłości badania genetyczne mogą pomóc lekarzom w ocenie płodności kobiet po 45. roku życia. Pozwolą też udzielać im odpowiednich porad odnośnie zapobiegania ciąży, czy też szans na urodzenie dziecka.
Mogą też zaowocować nowymi metodami leczenia bezpłodności i być może ułatwią zrozumienie procesów starzenia. Po ukończeniu 45 lat kobieca płodność znacznie się obniża. Jest to związane ze starzeniem się jajników. Niektórym kobietom udaje się jednak wymknąć tym żelaznym prawom natury i mimo nadejścia granicznego wieku bez problemu zachodzą w ciążę. Zazwyczaj mają też niskie ryzyko poronień i rodzą wiele dzieci.
Naukowcy podejrzewają, że ten przywilej jest efektem działania jakichś specyficznych czynników biologicznych, które opóźniają starzenie jajników. Aby to sprawdzić, naukowcy ze Szpitala Uniwersytetu Haddassah w Jerozolimie przebadali aktywność genów w próbkach krwi ośmiu kobiet, które po 45. roku życia zaszły w ciążę spontanicznie oraz w grupie sześciu kobiet, które po ukończeniu 30 lat życia nie urodziły już dziecka.
Okazało się, że kobiety długo zachowujące płodność, miały specyficzny wzór aktywności pewnych genów - inny niż kobiety z grupy kontrolnej. Różnice dotyczyły przede wszystkim genów, które kontrolują procesy samobójczej śmierci komórek, tzw. apoptozy oraz procesy naprawy DNA. Wydaje się, że te kobiety mają wyjątkowe genetyczne predyspozycje, dzięki którym ich DNA jest lepiej chronione przed uszkodzeniem, a ich komórki, w tym komórki jajnika, wolniej się starzeją, komentują badacze.
"Na razie nie wiemy jednak, czy sukces rozrodczy tych kobiet jest faktycznie związany z dłuższym życiem" - komentuje prowadzący badania dr Neri Laufer. Uczestniczki doświadczenia należały do mało zróżnicowanej pod względem genetycznym, grupy Żydów aszkenazyjskich (tj. wywodzących się z Niemiec i Europy Wschodniej). Badacze są jednak przekonani, że podobny wzór aktywności genów występuje też u kobiet innego pochodzenia.
Potwierdzają to wstępne wyniki badań na innych kobietach. Naukowcy zaprezentowali swoje wyniki na 21. dorocznej konferencji Europejskiego Towarzystwa Reprodukcji Człowieka i Embriologii, która odbywa się w Kopenhadze. (PAP)